Problem odpadów niebezpiecznych lub szkodliwych dla środowiska, w tym także grupy odpadów medycznych, jest tematem drażliwym. W zasadzie wciąż nowym regulacjom podlegają kolejne substancje zużywane w szpitalach, klinikach i przychodniach lekarskich. Jedną z najnowszych regulacji prawnych jest to ze stycznia 2019 r., które określa postępowanie z tzw. amalgamatem – szkodliwym dla środowiska odpadem medycznym, pochodzącym z gabinetów stomatologicznych. Każda taka placówka musi mieć od tego roku separator amalgamatu. Dlaczego tak jest? O tym poniżej!
Dlaczego usuwanie amalgamatu jest szkodliwe i jak powstaje sam odpad?
Amalgamatem nazywamy mieszankę, która wypełnia ubytki w zębach pacjentów gabinetów stomatologicznych. Próchnica jest w Polsce niezwykle powszechnym zjawiskiem, także u ludzi dorosłych, którzy borykają się często z uciążliwymi, a nawet bolesnymi dziurami w zębach. Amalgamat, który jest mieszanką metali, takich jak rtęć, cyna, srebro i miedź to doskonałe rozwiązanie od strony praktyczniej, od lat nie ma dla niego zastępstwa w technikach stomatologicznych. To bardzo trwałe i wytrzymałe wypełnienie, jest też odpowiednio plastyczne i łatwo utrwalane, jest więc praktyczne dla samego stomatologa. Jednak problem rodzi się podczas samej utylizacji amalgamatu – jej obecność w ściekach komunalnych oraz odpadach stałych to realne zagrożenie dla środowiska.
Separatory amalgamatu – urządzenia, które chronią środowisko naturalne
Unia Europejska niedawno zaczęła zwracać uwagę na złą stronę usuwania amalgamatu. Otóż jego cząstki, które w trakcie zabiegu trafiają do powietrza oraz do kanalizacji, posiadają duże ilości rtęci, czyli metalu toksycznego. W typowym wypełnieniu zawartość rtęci wynosi aż 50%. Do wyłapywania odpadów tego typu służą separatory amalgamatów (przykłady na Ekotu.pl). Urządzenia te stanowią dzisiaj standard w każdym gabinecie stomatologicznym. Skąd tak szybkie i zdecydowane działania, narzucone przez Unię państwom członkowskim? Otóż szacuje się, że przeciętnie gabinety stomatologiczne w ciągu roku mogą produkować nawet 4 tony rtęci. Jest to olbrzymie zagrożenie dla wód.
Fot: Separator Amalgamatu
Separator amalgamatu (patrz na Ekotu.pl) to samodzielne urządzenie, które montowane jest pomiędzy pompą, a kanalizacją. Urządzenie może być zamontowane w osobnym pomieszczeniu technicznym, jest w pełni bezobsługowe i umożliwia obsługę kilku nitek odpływowych. Separator amalgamatu trzeba regularnie serwisować oraz wymieniać w nim wkłady filtracyjne – takie prace eksploatacyjne prowadzi się co najmniej raz w roku.
Urządzenia dopuszczone do użytku powinny spełniać zapisy normy ISO 11143. Utylizacja amalgamatu polega na wymianie filtra. Stomatolog lub inny pracownik gabinetu może zrobić to w pełni samodzielnie – ważne, by filtr wraz ze zużytym amalgamatem trafił do firmy, która specjalizuje się w jego unieszkodliwianiu. Cena separatora amalgamatu to około kilku tysięcy złotych. W skali roku eksploatacja tego urządzenia kosztuje gabinet stomatologiczny od 100 do 300 zł miesięcznie. Należy jednak pamiętać, że brak separatora amalgamatu to ryzyko bardzo dotkliwych kar finansowych.