Nikt nie ma wątpliwości, że ze smogiem trzeba walczyć. Różnice zdań dotyczą metod jakimi można osiągnąć czyste powietrze. Niektórzy uważają, że wystarczy zerwać ze starymi nawykami, inni są zwolennikami rozwiązań radykalnych.
Nowe przepisy – nowe obowiązki
Po wielu latach milczenia, pod naciskiem ekologów i przepisów unijnych, także polskie Ministerstwo Środowiska zdecydowało się na zmianę obowiązujących norm dotyczących niskiej emisji. Zgodnie ze znowelizowaną normą od 2018 r. w sprzedaży mogą znajdować się wyłącznie kotły CO spełniające wymagania klasy 5. W niektórych rejonach, szczególnie dotkniętych smogiem, samorządy wprowadzają całkowity zakaz palenia paliwami stałymi. Oznacza to, że producenci muszą dokonać zmiany w swojej ofercie, uzyskać odpowiednie certyfikaty, inżynierowie opracować zmiany technologiczne, konsumenci wymienić stare kopcące kotły na nowe, przyjazne środowisku. Dla wszystkich oznacza to dodatkowe koszty, które niestety w głównej mierze poniesie klient. Czy w związku z tym cała operacja jest opłacalna i warta zachodu?
Co zyskamy dzięki kotłom CO 5 klasy?
Największą korzyścią jest oczywiście czyste powietrze i lepsza jakość życia. To wartości niewymierne. Z powodu smogu rocznie umiera ponad 45 tys. Polaków. Smog jest przyczyną zawałów serca, udarów mózgu. Korzyści mają także konkretny wymiar, wg Komisji Europejskiej państwo polskie traci na smogu rocznie 26 mld euro. Składają się na to koszty leczenia i absencji w pracy spowodowanej smogiem. W innych państwach koszty te są 3 razy mniejsze.
Na zdjęciu kotły 5 klasy producenta – kotly-bialek.pl/kotly-co-5-klasy-generacji
Piece 5 klasy wytwarzają 3 razy mniej pyłów zawieszonych, 6 razy mniej tlenku węgla i 5 razy mniej zanieczyszczeń organicznych. Dym z kominów jest prawie czysty, to dzięki wysokiej sprawności kotłów wynoszącej ponad 90%. I tu zaczynają się wymierne korzyści dla klienta indywidualnego. Wysoka sprawność kotła oznacza mniejsze zużycie paliwa (pelletu, ekogroszku). Mimo, że jest to opał droższy niż węgiel czy miał, to jest to opał wysokiej jakości, bardziej energetyczny, co oznacza, że trzeba spalić go znacznie mniej.
Oszczędności wynoszą ok. 25% taniej za sezon. Biorąc pod uwagę długość eksploatacji kotła 5 klasy to są to bardzo duże oszczędności. Także klient indywidualny od razu może odczuć korzyści niewymierne. To przede wszystkim wygoda. Przy tradycyjnych kotłach w codziennym rozkładzie dnia trzeba było uwzględnić 1 lub dwie wizyty dziennie w kotłowni. Przy kotłach 5 klasy obsługa ograniczona jest do minimum. Za pracę kotła odpowiadają sterowniki, które czuwają nad temperaturą, poborem paliwa, właścicielowi pozostaje tylko uzupełnianie zasobnika co kilka lub kilkanaście dni.