Święcący ostatnimi czasy triumfy trend off shoulder, czyli odkrytych ramion, nie jest w świecie mody niczym nowym. Dekolty eksponujące linię ramion i szyję charakteryzowały XVIII-wieczne suknie. Potem pojawiły się w modzie lat siedemdziesiątych i dziewięćdziesiątych. Do powrotu tej modowej tendencji przyczyniły się największe domy mody Chloe, Balenciaga, Jill Stuart, czy Rebecca Minkoff. Zapowiada się na to, że nie będzie to tylko kolejny, nieznaczny, sezonowy trend, warto więc wyposażyć swoją letnią szafę w sukienki eksponujące ramiona. Te ostatnie cieszą się takim uznaniem nie tylko dzięki aprobacie autorytetów ze świata mody, ale przede wszystkim jej miłośniczek, kobiet, które lubią wyglądem przyciągać spojrzenia…
Tego ostatniego akurat nie można odmówić tym modelom, jak żadne inne zwracają uwagę i obsypywane są komplementami. Na czym polega fenomen sukienek z odkrytymi ramionami? Na swego rodzaju tajemniczości. Eksponują kobiece części ciała, nie epatując przy tym nagością. Są zmysłowe i lekko tajemnicze, jednocześnie daleko im do wulgarnych, krótkich, czy przesadnie wydekoltowanych kreacji. Latem można pozwolić sobie na pokazanie odrobiny ciała, a wcześniej wspomniane sukienki robią to w sposób stylowy. Ponadto uwidaczniają opaleniznę, cudowną pamiątkę po wakacyjnych wojażach. Po sukienki te sięgają maniaczki obojczyków, subtelnie zarysowane kości uwidocznione są w takim zestawieniu, sprawiając niewątpliwą przyjemność nie tylko fetyszystom. Należy jednak uważać na te modele, bowiem powiększają optycznie ramiona oraz biust. To, co dla jednych jest mankamentem, dla drugich może być niewątpliwą zaletą. Z sukienkami takimi powinny polubić się z panie o figurach porównywanych umownie do gruszek: szerokie dekolty zrównoważą wizualną dysproporcję między ramionami i szerokimi biodrami. Są też niezastąpione w nadawaniu kobiecych proporcji sylwetkom ich pozbawionych.
Sukienki eksponujące ramiona to nie tylko te wcześniej wspomniane egzemplarze z dekoltem w stylu hiszpańskim, zwanym też carmen. W trend ten wpisują się okrągłe wycięcia na ramionach, które to potrafią dodać nawet najprostszym fasonom charakteru i odmienić zupełnie ich wygląd. To też niebywale bezpieczne modele, linia wyznaczająca dekolt stabilizuje całą kreację i skutecznie utrzymuje ją na ciele, dzięki czemu można oddać się przyjemniejszym czynnością, na przykład tańcu i nie myśleć o ciągłym kontrolowaniu i poprawianiu ułożenia sukienki.
Inaczej rzecz ma się w przypadku hiszpanek, sukienek z dekoltem w stylu hiszpańskim. Ten ostatni opada swobodnie nawet w okolice łokcia, podkreślając ramiona, dekolt oraz szyję. Choć kojarzy się on niebezpodstawnie ze stylem boho, czy romantycznymi stylizacjami, świetnie pasować będzie również do wieczorowych, zobowiązujących kreacji. Aby spotęgować ten odbierający mowę efekt warto spiąć włosy w efektowny kok i w ten sposób podkreślić dodatkowo szyję oraz plecy.