Wędliny, pasztety i szynki – mięsne dodatki do kanapek wciąż królują na naszych stołach. Wielu osób twierdzi, że w dobie masowej produkcji żywności nie ma ucieczki przed pełnymi konserwantów produktami, okazuje się, że znalezienie wysokiej jakości wędlin jest możliwe. Jak więc wybrać dobre wyroby wędliniarskie? Na co zwrócić uwagę przy ich zakupie? Na te oraz inne pytania znajdziesz odpowiedź w naszym tekście.
Odpowiednia receptura to podstawa
Nie da się ukryć, że dzięki dobrym jakościowo, a z drugiej strony aromatycznym wędlinom nawet najprostszy posiłek nabiera wyjątkowego smaku. Jeśli jednak chcemy w pełni cieszyć się pyszną jajecznicą na kiełbasce lub wyrazistymi kanapkami z polędwicą powinniśmy czujnie studiować podczas zakupów etykiety wybieranych produktów. Jest to szczególnie ważne w przypadku wędlin, ponieważ smakowity wygląd to niestety dość często tylko pozory wysokiej jakości.
Czytanie składów to podstawa
Podczas czytania składów możemy znaleźć wiele nowych i tajemniczych nazw, ale w takim przypadku jedno jest pewne – im mniej komponentów, tym bardziej naturalny produkt. Co więcej, im bardziej zrozumiałe są ich nazwy, tym większe prawdopodobieństwo, że w wybranego przez nas produktu nie wzbogacono o niepotrzebne chemiczne substancje. Warto dodać, że czytelna etykieta pozwala także na zdrowe zakupy osobom cierpiącym na wszelkie nietolerancje pokarmowe.
Poza dokładnym zapoznaniem się z etykietą każdy konsument powinien zwrócić także uwagę na datę przydatności do spożycia. Dlaczego? Ponieważ dość często zdarza się tak, że wybieramy produkt, który ma najdłuższy termin ważności. Okazuje się jednak, że jest to błędne postępowanie. Im dłuższy termin, tym większe prawdopodobieństwo, że wędlina została “nafaszerowana” silnymi konserwantami, spowalniającymi ich starzenie się. Krótsza data przydatności do spożycia może wskazywać, że mamy do czynienia z produktem naturalnym, który został stworzony w oparciu wyłącznie o naturalne składniki.
Ilość mięsa w mięsie
Niestety nie istnieje żadna narzucona producentom ilość mięsa, która powinna znaleźć się np. w szynce czy polędwicy. Warto jednak zastanowić się na zdrowy rozsądek, czy wędlina, w której znajduje się ok. 40-65% mięsa to produkt godny uwagi. Czym w takiej sytuacji jest więc reszta? Ważne jest to, że wszystkie wędliny muszą mieć podaną szczegółową informację zarówno o ilości, jak i rodzajach mięsa, z jakich wyprodukowano konkretny produkt.
W ostatnim czasie na polskim rynku wędliniarskim pojawiła się linia Tarczyński Naturalnie, która została doceniona przez konsumentów za krótki skład oraz najwyższą jakość mięsa bez dodatków konserwantów. Warto dodać, że marka Tarczyński stworzyła tę linię z myślą o osobach, które ponad wszystko cenią sobie naturalne walory smakowe i zależy im na zdrowych produktach. Jak widać na powyższym przykładzie, znalezienie wysokiej jakości wędliny bez konserwantów nie jest trudne.
Wybieramy wędliny bez konserwantów
Jeśli jesteś zwolennikiem świadomego odżywiania, powinieneś skrupulatnie wybierać sięgać wyroby wędliniarskie. Najlepszym rozwiązaniem są ekologiczne wędliny bez konserwantów sprawdzonych firm, które oferują naturalne produkty pozbawione wszelkich ulepszaczy. W sklepach wybierajmy produkty o nieregularnych kształtach i wyraźną strukturę z mięsnymi włóknami. Unikajmy zaś wilgotnych szynek błyszczących w przekroju o różowym kolorze.
Pamiętajmy jednak o tym, że nie musimy kupować wyłącznie pakowanych wędlin, żeby poznać ich skład. Każdy sprzedawca na stoisku mięsnym ma obowiązek, oczywiście na naszą prośbę, poinformować jakie składniki wchodzą w skład danego produktu.