„Każda wystarczająco zaawansowana technologia jest nierozróżnialna od magii” – Arthur Charles Clarke.
Biometria, to nowoczesna technologia, która znajduje zastosowanie nie tylko w rozwiązaniach elektronicznej jakie niesie ze sobą rejestracja czasu pracy. Biometria może rozpoznać twarz – jej geometrię. Może również skanować tęczówkę i siatkówkę oka, rozpoznawać głos i zapach ciała człowieka, analizować kod DNA, czy weryfikować jego podpis. Biometria więc jest też niejako ratunkiem dla zapominalskich, lub bałaganiarzy, ponieważ to co najważniejsze (czyli nasze ciało) nosimy zawsze ze sobą.
Weryfikacja biometryczna opiera się na indywidualnych cechach charakterystycznych danej osoby, więc nie potrzebne będą tutaj żadne przedmioty weryfikujące naszą tożsamość, jak karty magnetyczne, tokeny, klucze, hasła, czy numery PIN. Z siedmiu miliardów ludzi, każdy na tej planecie jest jedyny w swoim rodzaju i jest to wspaniałość natury, uznająca odrębność każdej jednostki (bez względu na gatunek). Niestety tylko człowiek może za pomocą technologii, tę odrębność odróżnić. Inne gatunki rozróżniają się wprawdzie po wyglądzie, czy zapachu, ale to dar ewolucji, która rozwijała się miliony lat. My tyle czasu nie mamy, a chodzi nam o weryfikację, która przeprowadzi maszyna stworzona przez człowieka, która jednocześnie podlega ewolucji technologicznej, nad którą panowanie ma właśnie ten człowiek.
Jak to wygląda i kto to stosuje?
Generalnie, biometria to zaawansowane rozwiązanie weryfikacji odrębnej jednostki. I nie ma to nic wspólnego z magią. Dziś wiemy o tym, że każda istota posiada swój jedyny i niepowtarzalny w całości kod genetyczny DNA, który można już zmierzyć i rozpoznać, przez co weryfikacja staje się łatwa i dokładna. Nie ma możliwości pomyłki co do danej osoby. Rozwiązania biometryczne stosuje się w różnych dziedzinach. Najbardziej powszechną staje się weryfikacja w ośrodkach badawczych o różnych kierunkach, począwszy od lekarstw, po technologie komputerowe, informatyczne, wojskowe.
Są to ośrodki o ścisłej ochronie, a niepożądane wejście na ich teren może być niebezpieczne. Także organy ścigania stosują tę metodę dla rozpoznania sprawcy, np. pobierając próbki DNA od potencjalnego przestępcy. Jeśli nie ma świadków, lub są oni zastraszani i bojąc się o własne życie wolą milczeć, wtedy takie badania mogą bardzo pomóc zweryfikować sprawcę. Dużą popularnością biometria cieszy się wśród pracodawców, którzy za jej pomocą mogą łatwo kontrolować niesfornych pracowników. Tutaj już nie ma miejsca na oszukiwanie i podszywanie się pod kolegę z pracy – odbijając za niego jego kartę. Tak się w biometrii nie da. Jeśli nie ma fizycznie człowieka, nie ma wejścia na teren zakładu. Bezpieczeństwo przede wszystkich, czyli nikt niepowołany, obcy, czy wręcz potencjalny sabotażysta nie dostanie się tam, gdzie weryfikacja jest sprawdzana biometrycznie. Nie należy wierzyć filmom, w których przestępca wydłubie komuś oko i przykładając do czytnika jest wpuszczany. Biometria weryfikuje żywą tkankę, nie martwą.
Artykuł powstał przy współpracy z z firmą PTC SECURITY SYSTEMS dostawcą rozwiązań z zakresu rejestracji czasu pracy. Więcej na stronie firmowej http://biofinger.pl/